Opowieść rozpoczyna się w roku 1917 na froncie I Wojny Światowej. Pięciu francuskich żołnierzy, z rękoma związanymi za plecami zostaje pozostawionych na pewną śmierć na "ziemi niczyjej", linii przebiegającej pomiędzy francusko-niemieckim frontem. Męźczyźni zostali skazani na smierć po tym, jak na jaw wyszło, iż planowali dezercję. Kilka dni później w okopie zostaje znalezionych pięć martwych ciał. Dwa lata później Mathilde Donnay otrzymuje tajemniczy list od umierającego mężczyzny, z którego wynika, że jej zabity rzekomo na froncie narzeczony żyje. Kobieta spotyka się z nadawcą listu - sierżantem Danielem Esperanza i od niego dowiaduje się o losie jaki rzekomo spotkał jej ukochanego (był on jednym z pięciu mężczyzn, którzy chcieli zdezerterować). Sierżant zaklina się jednak, że widział niedawno uznanego za martwego narzeczonego Mathildy. Kobieta rozpoczyna prywatne śledztwo, którego wyniki przekroczą jej najśmielsze oczekiwania...
Mohamedou Ould Slahi (Tahar Rahim) wiedzie spokojne życie w rodzinnej Mauretanii - aż do dnia, gdy amerykańskie służby uprowadzają go prosto z rodzinnej uroczystości. Przekonany, że padł ofiarą nieporozumienia, Mohamedou wkrótce trafia do więzienia dla oskarżonych o terroryzm w niesławnej bazie Guantanamo. Poddawany fizycznym i psychicznym torturom, zmuszany do przyznania się do udziału w zamachu z 11 września, powoli traci nadzieję na sprawiedliwość. Wtedy w jego celi zjawia się Nancy Hollander (Jodie Foster), wybitna adwokatka specjalizująca się w obronie więźniów politycznych. Wraz ze swoją młodą współpracownicą Teri Duncan (Shailene Woodley) rzuca wyzwanie wojskowemu prokuratorowi Stuartowi Couchowi (Benedict Cumberbatch), który dąży do skazania Mohamedou za wszelką cenę.